dr Łukasz Mirocha

Ten niepozorny, łagodnie uśmiechnięty osobnik to kolejny prawdziwy ninja z czarnym pasem z kilku uczelni i łupami dyplomowymi. Licencjat z filozofii, magister z Artes Liberales i doktorat z creative media.

 

Katowice, Warszawa, Hongkong. Szach mat i łup. Też poczuliście ten wiatr na twarzy? Teraz zawieje jeszcze mocniej: kierownik przy grantach naukowych, wykładowca, dziennikarz i reporter z technologicznej, innowacyjnej i cyfrowej bajki oraz konsultant przy foresightowych projektach.

 

Przytrzymajcie mocniej monitor: obecnie jeszcze jako twórca instalacji artystycznych oraz sztuki nowych mediów z wykorzystaniem grafiki i animacji 3D, rzeczywistości wirtualnej i machine learning. Powiało?

 

Będzie wiać dalej! W czasie wolnym nieustraszony koneser chłodniejszych (z naciskiem na to) wysokogórskich krajobrazów na obu półkulach, południowej i północnej, oczywiście w tym pięknym czasie, kiedy można było to robić.

 

W BTT zasiada w radzie fundacji jako jeden z miłościwie nam panujących i poza wyznaczaniem strategicznych celów, będzie działać jako badacz oraz warsztatowiec i szkoleniowiec z wykorzystaniem metod artystycznych i foresightowych.